Którą metodę wybrać?

Wybór jednej metody na początku nauki rozpoznawania płodności nie jest prosty. Dodatkowo w innej sytuacji życiowej dotychczasowa metoda może przestać się sprawdzać i zamiast tego stać się źródłem frustracji. Niestety może to prowadzić do naginania reguł i w efekcie — nieplanowanej ciąży (jeśli jej unikasz). Pamiętaj, że metoda, która jest bardzo skuteczna dla większości użytkowników, w Twoim przypadku może sprawdzać się gorzej (lub na odwrót). Skuteczna jest ta metoda, którą faktycznie będziesz stosować.

Na początku możesz rozwiązać test, który podpowie Ci, która metoda prawdopodobnie najlepiej sprawdzi się w Twoim przypadku.

Rozwiąż test!


Poniższe opcje uporządkowane są od najbardziej wyjątkowych i szczegółowych do tych, które sprawdzają się u większości użytkowników (na końcu).

Dowiedz się więcej: Jak zacząć?

NPR bez obserwacji objawów płodności

To może brzmieć szokująco, ale NPR bez obserwacji objawów płodności jest możliwe — ale wyłącznie w bardzo szczególnych sytuacjach.

  • Wybierz ekologiczne karmienie piersią, jeśli karmisz piersią (lub planujesz karmić po porodzie) i nie masz nic przeciwko urodzeniu kolejnego dziecka ok. dwa lata po poprzednim porodzie. To najbardziej naturalna metoda odkładania ciąży.
  • Wybierz LAM, jeśli karmisz wyłącznie piersią na żądanie (lub planujesz karmić po porodzie) małe dziecko, które nie ma jeszcze pół roku i nie miałaś jeszcze miesiączki. Gdy przestaniesz spełniać warunki metody, powinnaś zacząć stosować jedną z metod opartych na obserwacji cyklu, o ile nie chcesz zajść w ciążę.
  • Wybierz Metodę Dni Standardowych, jeśli masz bardzo regularne cykle średniej długości (26–32 dni) i niezbyt wysoką motywację do uniknięcia ciąży (tzn. chciałabyś odłożyć poczęcie, ale — szczerze mówiąc — wolisz już ciążę niż męczenie się z obserwacją i interpretacją objawów płodności).

Rozpoznawanie płodności bez obserwacji śluzu

Śluz szyjkowy wydaje się być kluczowym objawem płodności, ale jeśli z jakichś względów masz problemy z jego obserwacją, rozpoznawanie płodności nadal jest możliwe. Właściwą opcją byłaby metoda termiczna, ale w Polsce nie ma jej nauczycieli ani podręcznika. Na szczęście popularne metody objawowo-termiczne oferują specjalne reguły na wypadek problemów z obserwacją śluzu.

  • Jeśli w ogóle nie jesteś w stanie zaobserwować żadnego śluzu (np. po zabiegu szyjki), każda z popularnych metod wielowskaźnikowych może się sprawdzić:

    • Wybierz metodę Rötzera, jeśli zależy Ci na jak najwcześniejszym ustaleniu niepłodności poowulacyjnej (ta metoda wymaga w takiej sytuacji tylko czterech temperatur nad linią niższych temperatur) lub jeśli w okolicach owulacji jesteś w stanie zaobserować chociaż minimalną ilość śluzu (np. odczucie wilgotności).
    • Wybierz metodę LMM, jeśli zależy Ci na wysokiej pewności — nawet kosztem krótszej niepłodności poowulacyjnej. Metoda ta wymaga czterech wyższych temperatur, z czego trzy ostatnie, kolejne temperatury mają być o co najmniej 0,2°C wyższe od poziomu podstawowego. To najbardziej wymagająca reguła, ale powinna dać Ci poczucie dużej pewności. Może być lepszym wyborem, jeśli Twoja temperatura bywa zaburzona (np. masz małe dzieci). Większe wymagania minimalizują ryzyko pomyłki.
    • Wybierz metodę angielską, jeśli zależy Ci na większej pewności i jednocześnie dość długiej niepłodności poowulacyjnej. Metoda ta wymaga trzech temperatur wyższych co najmniej 0,2°C wyższe od poziomu podstawowego, przy czym nie muszą to być sąsiednie temperatury.
  • Wybierz metodę angielską, jeśli często miewasz infekcje intymne i musisz aplikować sobie globulki dopochowe. Metoda ta oferuje różne opcje łączenia objawów. W tej sytuacji może się sprawdzić reguła łącząca obserwację szyjki z pomiarem temperatury. Może się sprawdzić lepiej niż interpretacja samej temperatury, bo w połączeniu z szyjką ma mniejsze wymagania odnośnie do wzrostu. Jeśli nie chcesz badać szyjki, możesz stosować metodę angielską lub LMM (o ich regułach opartych na samej temperaturze więcej w poprzednim punkcie).
  • Jeśli obserwacja śluzu z jakichś względów budzi w Tobie głęboki opór psychiczny, możesz wybrać metodę angielską lub LMM, wykorzystując ich reguły oparte na samej temperaturze. Podejmując decyzję, możesz zastanowić się, która metoda bardziej by Ci pasowała, gdybyś kiedyś w przyszłośći spróbowała jednak obserwować śluz.

Problematyczne cykle

Wybierz metody śluzowe, jeśli masz problem z pomiarem temperatury, masz nieregularne cykle lub obserwujesz stałą wydzielinę. Popularne metody objawowo-termiczne też mogą być dobrym wyborem w przypadku problematycznych cykli (o ile jesteś w stanie mierzyć temperaturę), ale jeśli chcesz ustalić więcej dni niepłodnych, najlepiej skonsultuj się z doświadczonym nauczycielem. Metody śluzowe mogą być o tyle lepsze, że ich twórcy wykonali badania nad nietypowem obrazem śluzu obserwowanym zgodnie z zaleceniami swojej metody, a nauczyciele są specjalnie szkoleni w ustalaniu PMN.

Dowiedz się więcej: Co zrobić, gdy mam problem z pomiarem temperatury?

  • Wybierz metodę Billingsa, jeśli:

    • nie masz ochoty lub mimo prób nie możesz mierzyć temperatury, ale chcesz z wysoką pewnością ustalić niepłodność poowulacyjną,
    • masz nieregularne cykle lub obserwujesz stałą wydzielinę i chciałabyś mieć więcej dni niepłodnych.
    [Karta obserwacji cyklu wg Metody Owulacji Billingsa]

    Karta obserwacji wg metody Billingsa.

  • Wybierz Model Creighton (CrMS), jeśli:

    • od dłuższego czasu starasz się o dziecko,
    • masz problemy z cyklami (np. masz nieregularne cykle lub obserwujesz stałą wydzielinę) i chciałabyć być leczona przez dobrego ginekologa,
    • próbowałaś już obserwować odczucia na sromie w ciągu dnia (np. podczas chodzenia — a nie przy podcieraniu w toalecie), ale to dla Ciebie czarna magia.

    CrMS jest powiązany z naprotechnologią.

    Dowiedz się więcej: Czy Model Creighton jest lepszy od metody Billingsa?

    [Karta obserwacji cyklu wg Modelu Creighton]

    Karta obserwacji wg CrMS.

Jeśli z różnych względów pasują Ci metody śluzowe, ale nie chcesz rezygnować z pomiaru temperatury, nie musisz tego robić. Możesz równocześnie prowadzić wykres wg wybranej metody objawowo-termicznej. Pamiętaj jednak, że w poszczególnych metodach różnie wyznacza się dzień szczytu. Nie mieszaj reguł! Wyznacz osobno dzień szczytu na karcie metody śluzowej i osobno — na wykresie wg metody objawowo-termicznej.

Jeśli w fazie płodności chcesz stosować antykoncepcję barierową (np. prezerwatywy) lub rozbudzające pieszczoty zamiast pełnej wstrzemięźliwości seksualnej, metody śluzowe nie są najlepszym wyborem. Zarówno stosunek z prezerwatywą, jak i pieszczoty mogą zaburzyć obraz śluzu i zmniejszyć skutecznść metody. Jeśli jesteś katoliczką, to pamiętaj też, że są niezgodne z katolicką etyką sekualną.

Metody objawowo-termiczne

Metody objawowo-termiczne są zazwyczaj „domyślnym” wyborem. Są nauczane w ramach nauk przedślubnych, a podręczniki i artykuły na ich temat są szeroko dostępne. Są dość łatwe do opanowania, a jednocześnie bardzo skuteczne dla większości użytkowników. Trzy najpopularniejsze metody w Polsce są do siebie bardzo podobne. Z tego względu wiele osób stosuje metodę:

  • o której w pierwszej kolejności znalazło informacje w Internecie,
  • która jest stosowana przez znajomych,
  • która była nauczana w ramach nauk przedślubnych,
  • której kurs online był akurat dostępny.

Metody te jednak różnią się w szczegółach, dlatego niektórym jedna z nich może odpowiadać bardziej, a innym — mniej.

Dowiedz się więcej: Czym różnią się popularne metody objawowo-termiczne?

  • Wybierz metodę angielską, jeśli:

    • zależy Ci na prostych regułach — nawet kosztem dłuższej fazy płodności (by zminimalizować ryzyko pomyłki),
    • chcesz mieć dostęp do dobrych materiałów w domu (oficjalne ćwiczenia zawierają wiele pouczających przykładów),
    • często wstajesz rano o bardzo różnych godzinach (metoda ta dopuszcza w niektórych sytuacjach korektę temperatury),
    • jesteś po porodzie i Twój obraz śluzu jest nietypowy (metoda jasno omawia trzy rodzaje PMN).

    Metoda angielska może być najbardziej uciążliwa w sytuacji, gdy przed pierwszą owulacją po porodzie obserwujesz krwawienia śródcykliczne (czyli krwawienia, które nie są prawdziwą miesiączką po wzroście temperatury). Jako jedyna nakazuje zakończyć okres poporodowy i wrócić do typowych reguł w momencie pierwszego krwawienia, a nie wzrostu temperatury. W takiej sytuacji może to oznaczać bardzo przedłużony okres płodności.

    [Karta obserwacji cyklu wg metody angielskiej]

    Karta obserwacji cyklu wg metody angielskiej.

  • Wybierz metodę LMM, jeśli:

    • zależy Ci na precyzyjnych regułach (np. kiedy zacząć obserwacje śluzu, jak opisać obserwacje po współżyciu lub ile zaburzonych lub niezmierzonych temperatur może być przed wzrostem),
    • chcesz się uczyć samodzielnie lub chcesz mieć dostęp do dobrych materiałów w domu (podręcznik omawia szczegółowo zarówno reguły interpretacji, jak i szczegóły obserwacji objawów płodności),
    • masz bardzo krótkie cykle (metoda ta dopuszcza sytuację, gdy przed wzrostem zmierzone są tylko cztery temperatury).

    Metoda LMM może nie być najlepszym wyborem, jeśli często zdarzają Ci się zaburzenia temperatury, bo w przypadku zakłóconej temperatury w ciągu sześciu dni przed wzrostem zaleca czekać zawsze do czwartej wyższej temperatury. W innych metodach można zazwyczaj ustalić niepłodność trzeciego dnia wyższej temperatury.

    [Karta obserwacji cyklu wg metody LMM]

    Karta obserwacji cyklu wg metody LMM.

  • Wybierz metodę Rötzera, jeśli:

    • zależy Ci na jak najkrótszej fazie płodności — nawet jeśli przez to reguły będą bardziej skomplikowane,
    • podręcznik nie jest dla Ciebie istotny, bo wolisz wyjaśnić wątpliwości z nauczycielem lub doświadczoną użytkowniczką,
    • pracujesz na zmiany (ta metoda dopuszcza pomiar nie tylko po nocnym śnie, ale i po godzinnym odpoczynku w ciągu dnia),
    • Twój obraz śluzu jest nietypowy, np. w okolicach wzrostu temperatury nie obserwujesz w ogóle śluzu lepszej jakości lub po śluzie rozciągliwym i przejrzystym (jak białko jaja) obserwujesz jeszcze przez parę dni śluz rozciągliwy, ale mętny.

    W metodzie Rötzera śluz lepszej jakości definiuje się nieco inaczej niż w metodzie angielskiej i LMM. Niektóre kobiety mogą dzięki temu wcześniej ustalić niepłodność poowulacyjną. Jednocześnie odbiega to od większości opisów śluzu w książkach lub Internecie, co bez dobrego zrozumienia zasad metody (najlepiej we współpracy z nauczycielem) może wzbudzać wątpliwości lub prowadzić do błędnej interpretacji.

    [Karta obserwacji cyklu wg metody Rötzera]

    Karta obserwacji cyklu wg metody Rötzera.